06-09-2018, 10:29 AM
Cześć Wszystkim. są tu jacys wege jogini i joginki ?

chcę poruszyć taki wątek odnosnie jogi i diety roslinnej.. jak uwazacie - czy ktos praktykujacy joge powinien byc automatycznie wege? niby mozna to traktowac wylacznie jako aktywnosc fizyczna bez zadnej filozofii, ale osobiscie spotkalam sie z takim podejsciem, ze jak joga to koniecznie co najmniej wegetarianizm

ja nie mam akurat z tym problemu bo jestem na weganskiej diecie juz od kilku lat, niezaleznie od jogi zreszta
ale osobiscie denerwuje mnie takie podejscie ludzi w tym "srodowisku" jogowym typu nawiedzone wege, czakry, energie albo jestes roslinny albo to nie ma sensu
co myslicie??


chcę poruszyć taki wątek odnosnie jogi i diety roslinnej.. jak uwazacie - czy ktos praktykujacy joge powinien byc automatycznie wege? niby mozna to traktowac wylacznie jako aktywnosc fizyczna bez zadnej filozofii, ale osobiscie spotkalam sie z takim podejsciem, ze jak joga to koniecznie co najmniej wegetarianizm


ja nie mam akurat z tym problemu bo jestem na weganskiej diecie juz od kilku lat, niezaleznie od jogi zreszta
ale osobiscie denerwuje mnie takie podejscie ludzi w tym "srodowisku" jogowym typu nawiedzone wege, czakry, energie albo jestes roslinny albo to nie ma sensu
co myslicie??